W pracy pośrednika nieruchomości każdy kontakt to jak strzał do tarczy. Liczy się nie tylko ilość, ale przede wszystkim celność. Bo co z tego, że masz pełny magazynek, skoro wszystkie kule lecą obok? Dlatego stworzyliśmy ten ranking – aby pokazać, które portale dają leady jak z karabinu sportowego, a które przypominają strzelanie śrutem w ciemno.

🥇 Nieruchomosci-online.pl — jak trafienie w dziesiątkę z 300 metrów

Ten portal to mistrz precyzji. Leady są spokojne, konkretne, gotowe do rozmowy i – co najważniejsze – realnie zainteresowane ofertą. Tu nie ma przypadkowych kliknięć. To jak rozmowa z klientem, który już wie, czego szuka i tylko czeka na Twój ruch.

Pośrednicy mówią jasno: “Tu kontakt to nie pytanie z ciekawości, tylko krok do umowy”. Dla biur nieruchomości to złoto – bo każdy telefon ma sens.

🥈 Otodom — jak targi nieruchomości

Duży ruch, sporo pytań, pełne skrzynki kontaktów. Ale nie każdy odwiedzający jest gotów kupić. Otodom przypomina hale targowe: jest gwar, są ludzie, ale trzeba umieć odsiać ziarno od plew. Wśród wielu przypadkowych pytań znajdziesz dobre leady – ale wymaga to czasu i cierpliwości.

Dobrze działa przy dużej ekspozycji i mocnym zespole sprzedaży, który potrafi przesiać tłum.

🥉 Morizon/Gratka — jak łowienie na spławik

Zdarzają się dobre brania, ale trzeba czekać. Czasem długo. Działają trochę jak spokojne łowisko – nie dla tych, co chcą efektów od razu. Leady potrafią być sensowne, ale brakuje dynamiki. Do tego pojawiają się dublujące się kontakty między Morizonem a Gratką, co może frustrować.

⚠️ OLX Nieruchomości — jak ogłoszenie na słupie przy ruchliwej ulicy

Dużo ludzi patrzy, wielu zagląda z ciekawości, ale mało kto dzwoni z poważnym zamiarem. OLX daje ruch, ale jakość leadów jest nierówna. Dominują wiadomości typu „czy aktualne?”, „czy cena do negocjacji?” – często bez dalszego ciągu.

Dla wynajmu – jeszcze ujdzie. Ale jeśli sprzedajesz dom, działkę czy lokal użytkowy – to może być strata czasu.

Na koniec: nie licz klików – licz konkretne rozmowy

W leadach nie chodzi o liczby. Chodzi o to, czy telefon prowadzi do spotkania, a spotkanie do transakcji. Wybierając portal ogłoszeniowy, nie kieruj się tylko zasięgiem. Patrz, gdzie trafiają Twoje ogłoszenia – i kto na nie odpowiada.